Pojedynek w wadze Catalyst 4.6 - testy sterowników
Autor: Redakcja | Data: 21/06/04
|
 O kartach graficznych opartych na Radeonie napisano i powiedziano już wiele. Niewiele mniej napisano i powiedziano o sterownikach do tych kart. Każda nowa edycja Catalystów spotyka się z burzliwą niekiedy dyskusją. Pojawiają się porównania, oceny, zestawienia. Pod lupę idą nowe opcje, stare błędy, wzrosty i spadki wydajności czy jakości. Od pewnego zaś czasu wiele niezależnych grup pasjonatów kart graficznych ATI upodobało sobie 'grzebanie' w oficjalnych edycjach sterowników, aby poprawić to i owo, odkryć ukryte opcje, dodać swoje ulepszenia czy wyspecjalizowane ustawienia. Do najsłynniejszych 'poprawek', jakie owe grupy implementują w Catalystach, należą z pewnością tzw. softmody, czyli odblokowywania zamkniętych potoków dostępne na kilku modelach kart opartych na Radeonie. Dodatkowo niektóre grupy tworzą własne wersje paneli kontrolnych, zmieniają pliki wchodzące w skład pakietu sterowników na stabilniejsze, bądź wydajniejsze. Ile grup - tyle pomysłów.
I tak mamy sterowniki w wersji Omega, DNA, NGO, ForSage - żeby wymienić te najsłynniejsze. Sprawdzano już wielokrotnie różnice w wydajności i jakości pomiędzy poszczególnymi edycjami Catalystów, ale rzadko zdarza się, aby dokonywano porównania sterowników tej samej edycji, ale modyfikowane przez różne grupy. Dzisiaj czymś takim zajmie się TwojePC.pl, a do walki staną drivery Omegi, DNA i oryginalne ATI. Wszystkie w wersji oparte na Catalystach 4.6 dodatkowo z użyciem softmoda 9800SE na 9800PRO. Zaczynamy! | |
|
Trzej amigos, albo kogo my tu mamy
ATI CATALYST
Oryginalnych sterowników ATI nie trzeba nikomu przedstawiać. Przeznaczone są dla całej linii produktów graficznych opartych na chipsecie Radeon. Pełna edycja zawiera stosowne sterowniki do karty graficznej, panel kontrolny oraz sterowniki WDM (dla kart z wejściami TV). Ze strony ATI można pobrać bądź pełny pakiet, bądź tylko poszczególne elementy.
Instalacja sterowników nie nastręcza kłopotów. Bardzo ważnym elementem - w przypadku Catalystów - jest odinstalowanie poprzednich wersji. ATI potrafi w kolejnej edycji wykorzystać pliki z edycji sprzed paru miesięcy. Sami zaś wiemy, że mieszanie wersji plików może skończyć się niezbyt przyjemnie. Instalator ATI nie zawsze jednak potrafi dobrze usunąć sterowniki i pozostałości po niej. Tutaj często przydaje się pomoc trzeciej osoby - a raczej programu - chociażby tzw. Driver Cleanera.
Zainstalowany panel kontrolny ATI nie zmienia się już od paru edycji. Mamy możliwość wpływania na parametry generowania grafiki 3D zarówno przez interface DirectX jak i OpenGL. O wiele lepsza niż jeszcze parę miesięcy temu jest obsługa monitora. Nie mamy już problemu ze zmianą częstotliwości odświeżania, która standardowo ustawia się na 60Hz. Od początku mojej przygody z kartami ATI (a zaczęło sie to 7 lat temu kontaktem z kartą ATI Mach 64 i do tej pory jestem wierny tej firmie) nigdy nie było problemu z ustawieniem kolorów, gammy itp. Panel ATI jest - moim zdaniem - dość funkcjonalny, ale często te najważniejsze opcje są albo dobrze ukryte, albo w ogóle ich nie ma! Tak się ma np. z parametrem 'Przyśpieszanie WMV', który jest zaimplementowana w sterownikach, ale nie jest możliwy do zmiany w ramach panelu.
DNA
Sterowniki DNA
(kliknij, aby powiększyć)
Wersja DNA zawiera nieco ulepszony instalator, który automatycznie odinstalowuje poprzednią wersję panelu kontrolnego ATI. Poza tym zawiera opcję włączenia softmodu, czyli odblokowania - przy pomocy sterowników - zablokowanych firmowo potoków teksturujących. W wielu przypadkach daje to znakomity wzrost szybkości zamieniając niejako kartę w szybszy jej odpowiednik (9500->9500PRO lub 9700, 9800SE->9800 lub 9800PRO). Panel kontrolny w przypadku sterowników DNA daje możliwość włączenia opcji 'Przyśpieszenie WMV', poza tym jednak nie różni się zasadniczo od oryginalnego panelu dostarczanego przez ATI. Ciekawostką jest możliwość wybrania ikonki dla kart panelu i narzędzia ATI znajdującego się w tray'u.
OMEGA
Sterowniki Omega
(kliknij, aby powiększyć)
Omega daje najwięcej. Oprócz standardu, czyli panelu kontrolnego i sterowników WDM, dostajemy bardzo dobry instalator/deinstalator, program ATI Tool do bezpiecznego podkręcania karty oraz uruchamiania ukrytych normalnie opcji, program Omega Driver Cleaner, który szybko i skutecznie usuwa pozostałości po sterownikach Omegi, pakiet RadLinker do overclockingu karty oraz MultiRes - aplikację do definiowania i zmiany rozdzielczości ekranu. Panel kontrolny różni się nieco, bowiem znajdujące się w oryginale na jednej karcie karty obsługi DirectX i OpenGL są tutaj oddzielone. Omega, podobnie jak DNA, daje wybór możliwości uruchomienia softmod'a podczas instalacji wzbogacając jednak tę funkcję w tzw. Omega Driver Swapper, czyli możliwość zmiany sterownika już po jego zainstalowaniu. Normalnie trzeba byłoby odinstalować sterowniki i zainstalować ponownie z nową opcją.
Ring, czyli co, jak i gdzie testujemy
Konfiguracja komputera testowego jest następująca:
- Procesor: AMD Athlon 2600+ (11.5x166)
- Pamięć: 512 MB RAM Kingston (400MHz@333MHzCL2.5)
- Płyta główna: EPOX 8RDA3+ (rev 3.1), bios 12.02.2004
- Karta graficzna: PowerColor Radeon 9800SE 128MB 256bit RAM (softmod na 9800PRO) 380/680 (pamięci 2,8ns)
- Dysk twardy: Seagate Barracuda ATA100 40MB 7200RPM (system plików: NTFS)
- System operacyjny: WinXP Pro PL SP1 + patche z Windows Update + DX9.0b + najnowsze sterowniki dla podzespołów + aplikacje testujące i gry
W systemie są oryginalne sterowniki Catalyst 4.6. Za każdym razem instalujemy nowe sterowniki (nie licząc tych oryginalnych) odinstalowując obecne. Po testach - odinstalowujemy sterowniki. Wracamy do punktu wyjścia odzyskując system z obrazu dysku. Testowana rozdzielczość to 1024x768x32bit, 24bit Z-Buffer, tekstury skompresowane, filtrowanie optymalne (3DMark2003) lub podwójne liniowe.
Aplikacje testujące:
- 3D Mark 2001 SE (z 6xFSAA i bez)
- 3D Mark 2003 (z 6xFSAA i bez)
- Aquamark (z 6xFSAA i bez)
- Quake III Arena
- FarCry (maksymalne i minimalne ustawienia)
- Codecreatures Benchmark Pro (z 4xFSAA i bez)
Jak testujemy (metodologia testów):
Testujemy każdą konfigurację restartując komputer po instalacji sterowników i uruchamiając każdy test w takiej kolejności jak powyżej. Trzy ostatnie testy (w sumie 5, bo dwa są podwójne) uruchamiane są programem Bench'emAll. Testy przeprowadzamy dwukrotnie a wyniki uśredniamy. Nie dokonujemy ŻADNYCH ZMIAN w ustawieniach sterowników! Innymi słowy testujemy sterowniki w ich standardowych ustawieniach.
Wyniki i wnioski, czyli kto jest szefem
Na początku należy zaznaczyć, że wyniki testów różnią się w tak małym stopniu, że można to niemal uznać za błąd statystyczny pomiaru. Powodem tak minimalnych różnic jest oczywiście fakt, że każda z wersji oparta jest na tej samej edycji Catalystów. Oto tabelka z uzyskanymi punktami w poszczególnych testach:
Sterowniki Omega oraz oryginalne ATI wykazały się najlepszą wydajnością w przeprowadzonych testach. Każde z nich wygrały w 5 z 11 testów jake zostały przeprowadzone. DNA okazało się najlepsze tylko w dwóch konkurencjach - obie wymagały generowania grafiki z pełnym antyaliasingiem. Omegi zwyciężyły w testach 3DMarkiem 2001 SE oraz w FarCry i Quake III Arenie. Oryginalne ATI upodobało sobie Aquamark, Codecreatures i 3DMark'a 2003 bez FSAA.
Dla porównania wydajności i udowodnienia, że trzy testowane zestawy oparte są na tej samej edycji będą różniły się w niewielkim stopniu od siebie, dorzucony został test wersji beta nadchodzących sterowników Catalyst 4.7. Te nowe drivery, które najprawdopodobniej poszczycą się od nowa zaimplementowaną obsługą OpenGL, okazały się lekko lepsze od poprzedników w 9 kategoriach testów! Znaczących różnic jednak nie było, co potwierdza tezę, że nawet subtelne zmiany w wynikach testów są istotne dla pomiaru wydajności.
Generowana grafika przez każde wcielenie Catalystów 4.6 była identyczna. Trudno potwierdzić obiegową opinię o doskonalszej niż w innych pakietach driverów jakości obrazu generowanej przez DNA. Obrazy zarówno z wykorzystaniem FSAA jak i bez niego nie różniły się niczym.
Gdybyśmy - podobnie jak w rajdach - przydzielili punkty za zajmowane miejsce (odpowiedni 3,2,1 za miejsce 1-sze, 2-gie, 3-cie), to sytuacja przedstawiła by się tak:
Relatywnym więc zwycięzcą okazują się sterowniki Omega. Mimo, że wydajność wydaje się niemal identyczna z referencyjnymi sterownikami ATI, to bogactwo opcji (możliwość softmodowania, dodatkowe oprogramowanie czy świetny instalator) stawia tą wersję na czele wyścigu. Z pewnością takie syntetyczne testy nie są wielce miarodajne, ale oddają pewne trendy w wydajności. Nie zamykalibyśmy jednak drzwi dla innych wcieleń modowanych sterowników, zwłaszcza, że często posiadają one opcje, których nie ma konkurencja - tak jest na przykład z opcją 'przyśpieszania WMV' czy efektów Smartshader, które są w panelu kontrolnym jedynie w wersji DNA.
Uogólniając wnioski można stwierdzić, że dyskusje o wyższości jednej wersji driverów opartych na tych samych Catalystach od drugiej są dość jałowe. Trudno bowiem samymi modyfikacjami rejestru, czy zawartości pakietu przeskoczyć możliwości dane w sterownikach dla danej wersji Catów. W wyborze odpowiedniego zestawu lepiej kierować się dodatkowymi możliwościami jakie one oferują niż koncentrować się na wydajności. Ta bowiem jest dość wyrównana. Jedynie różnice w kolejnych wersjach Catalystów są bardziej widoczne. Zwycięzcą naszego pojedynku zostaje pakiet Omegi, bo do minimalnej wyższości wydajności dorzucono świetny zestaw dodatkowych opcji. Proponujemy spróbować...
Autor artykułu: Tomasz 'grocal' Grodzki
|
