Test pamięci DDR2 667, 700, 800 i 1000
Autor: Lancer | Data: 11/07/06
|
 Osoby kupujące nową maszynę PC coraz częściej zastanawiają się już nie tyle, który standard pamięci wybrać - DDR czy DDR2, lecz jakiego typu układy DDR2 nabyć. Które będą lepsze i jak się będą podkręcać? Dla niezdecydowanych przygotowaliśmy nasz nowy artykuł. Zapoznamy w nim z kilkoma modułami pamięci DDR2 o różnych prędkościach.
Wobec rosnących wymagań aplikacji i oczekiwań użytkowników testom poddaliśmy tylko 2GB moduły składające się z parowanych do pracy w trybie dwukanałowym kości DDR2. Do porównania stają powszechnie w naszym kraju dostępne wyczynowe pamięci marki Patriot z linii Extreme Performance o nominałach określających znamionową częstotliwość pracy w trybie DDR: 667, 700, 800 i najwydajniejszy dostępny w tej chwili na naszym rynku moduł - 1000. Mniej wymagających zainteresuje budżetowy model firmy Kingmax DDR2-667. | |
|
Słów kilka wstepu
Druga generacja pamięci DDR powoli zdobywa rynek. Impulsem do szturmu komputerów stała się jednak nie miłość konsumentów, a działania wielkich rynku IT. Przypomnijmy, że standard zadebiutował 2 lata temu wraz z intelowską podstawką LGA. Jak to zwykle bywa z początku pamięci były drogie i wbrew oczekiwaniom wcale nie nadzwyczaj lepsze niż sprawdzone układy DDR. Czas upływał. Starania Intela i przenoszenie produkcji przez wytwórców układów DRAM spowodowało, że już rok temu ceny obu generacji układów DDR niemal zrównały się. Z kolei doskonalenie procesu produkcyjnego pozwoliło wywindować zegary i skrócić opóźnienia. Czy w końcu DDR2 zyska większe grono zwolenników?
Ostatnim bastionem nie spenetrowanym przez DDR2 była architektura K8 firmy AMD. Ta musiała czekać aż do maja obecnego roku na możliwość pracy z drugą wersję układów DoubleDataRate. Jednak i tu DDR2 już wygryza swego poprzednika.
Ostatecznie więc swymi działaniami - chcemy tego czy nie - producenci skazali nas na nową generację pamięci. I choć DDR1 jeszcze nie umarł, to udział tego standardu w rynku będzie malał w jeszcze szybszym tempie niż to działo się do tej pory, aż niedługo stanie się z tymi modułami to samo, co kilka lat temu spotkało pamięci SDRAM. Era powszechnych pamięci DDR2 nadeszła.
Kingmax Mars DDRII 667
Produkt marki Kingmax zbudowano na bazie kostek Hynix. 2GB kit składa się z dwóch 1GB modułów przeznaczonych do pracy z nominalnym zegarem 667MHz DDR (faktycznie 333MHz) przy napięciu 1,8V. Organizacja układów jest typowa dla pamięci o tej pojemności - 16x64. Mamy więc do czynienia z układami dwustronnymi.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Jak widać kostki pamięci nie są przykryte radiatorem, co jednak nie stanowi wielkiego problemu, bowiem pamięci są stosunkowo chłodne.
Ciekawość może wzbudzać mały, bordowy układ wlutowany w środek modułu. Kingmax w ten sposób stara się zabezpieczyć przed wytworami obcych producentów nielegalnie sprzedających swe produkty pod logiem Kingmaxa.
Odczyt z modułu SPD prezentuje się poniżej. Producent nie ustalił "na naklejce" innych parametrów wobec tego timingi zapisane w SPD traktować będziemy jako domyślne do dalszych testów.
Patriot PC2-5300 Low Latency Kit
Przechodzimy do pamięci marki Patriot. Zacznijmy od najniższego modelu jaki znalazł się na naszym testowym biurku.
Produkt ma dosyć zakręconą nazwę: PDC22G5300LLK, co oznacza mniej więcej - 2GB kit zgodny ze specyfikacją PC5300 z krótkimi timingami. A przekładając jeszcze prościej - 667MHz DDR przy timingach 4-4-4-12 i napięciu typowym dla układów DDR2 - 1,8V.
(kliknij, aby powiększyć)
Organizacja modułu nie budzi zdziwienia - pod radiatorem ukryto 16 kostek w obudowach FBGA nieznanego producenta osadzonych na czarnym laminacie.
Co typowe dla Patriota, a szczególnie jego wyczynowych pamięci to fakt, że kostki pamięci skrywane są pod radiatorem. Aluminiowe, faliste blaszki (kształt zapewne w zamierzeniach miał zwiększyć skuteczną powierzchnię oddawania ciepła) w kolorze grafitu niestety mają jeden feler - trzymają się na kostkach pamięci tylko na taśmie dwustronnej, termoprzewodzącej bez dodatkowego klipsa dociskowego. Podczas instalacji modułów wyraźnie czuć jak radiator "pływa". Bliższe oględziny odkrywają tajemnicę - niestety taśma mocująca radiator do pamięci nie przylega dokładnie do kostek odstając w niektórych miejscach. Nie pozostaje nic innego jak tylko dociśnięcie blaszki rękoma.
Zbliżenie na radiator pamięci Patriot. Dolna, biała przestrzeń między pamięcią RAM, a radiatorem to nie taśma przewodząca ciepło. To dziura - efekt słabego przylegania blaszek.
(kliknij, aby powiększyć)
Odczyt z układu SPD dla modelu PDC22G5300LLK wygląda tak:
Patriot PC2-5600 XBL
Kolejny parka, tym razem "dwuzakresowa" o oznaczeniu producenta PDC22G5600+XBLK. Dwie 1GB kostki potrafią oficjalnie pracować w dwóch, a nawet trzech trybach.
Producent przewidział trzy możliwe ustawienia tych pamięci:
- PC2-5600 - zegar 711MHz DDR z timingami 4-3-3-12 przy napięciu 2,1-2,2V.
- PC2-5300 - 667MHz DDR, 4-3-3-10 i napięcie 2,0V.
- PC2-4200 - 533MHz DDR, opóźnienia 3-2-2-4, napięcie zasilające 1,9V.
(kliknij, aby powiększyć)
Tym razem, w przeciwieństwie do wcześniejszego produktu mamy zielony laminat, ale ten sam radiator skrywający kości pamięci do którego można przykleić tą samą listę wad, co do modelu powyżej. Dziury na styku radiator - kość pamięci też są.
Zaprogramowana przez producenta kostka SPD zawiera następujące wpisy:
Patriot PC2-6400 Low Latency Kit
Ten komplet ma oznaczenie fabryczne PDC22G6400LLK i jest bardzo podobny do wcześniejszego przedstawiciela linii LLK w wersji PC2-5300. W zasadzie poza naklejką różnic fizycznych nie widać. Taka sama organizacja pamięci, identycznie rozmieszczone elementy na powierzchni laminatu, ten sam radiator.
(kliknij, aby powiększyć)
Jedyna różnica tkwi w trybie pracy pamięci. Według producenta moduł powinien pracować zgodnie ze specyfikacją PC2-6400 z zegarem 800MHz DDR i czasami 4-4-4-12. Napięcie zasilające to 2,2V.
Parametry z "naklejki" swoją drogą, a zawartość SPD swoją. Oto jak zaprogramowano pamięć EPROM:
Patriot PC2-8000 XBL
Gwóźdź programu. Najwyższy na chwilę obecną kit marki Patriot oznaczony PDC22G8000+XBL. Dwie 1GB kostki potrafią oficjalnie pracować w następujących zakresach:
- PC2-5300 - zegar 667MHz DDR z timingami 3-3-3-8 przy napięciu 2,1V.
- PC2-6400, 800MHz DDR, 3-4-3-8 i napięcie 2,2V.
- PC2-8000 dla zegara 1000MHz DDR i opóźnień 4-4-4-12 przy napięciu zasilającym 2,2V.
Kostki tradycyjnie przykryto radiatorem, który mocowany jest tak samo jak na powyższych produktach. Ograniczona do minimum powierzchnia radiatora skutkuje dosyć niską wagą modułu, ale niestety sposób styku z kostkami pamięci budzi zastrzeżenia. Dalej "pod światło" można zauważyć puste przestrzenie i miejsca gdzie radiator nie ma styku z pamięcią.
(kliknij, aby powiększyć)
Wpis SPD nie jest w stanie powiedzieć jakie faktycznie możliwości ma produkt. Jest bardzo zachowawczy. Konieczność zgodności z oficjalnymi standardami wymusiła wpis określający pamięć jako moduł PC2-6400.
Platforma testowa
Procesor w teście był podkręcony. Działanie celowe, mające zminimalizować wpływ wąskiego gardła jakim jest szyna FSB, która w tej konstrukcji CPU jest znacznie bardziej obciążona i stanowi większą limitację dla wydajności procesora niż w przypadku choćby architektury K8. Dodatkowo wysokie taktowanie CPU zwiększa zależność całego systemu od wydajności podsystemu pamięci.
Zestawienie kilku modeli pamięci pracujących przy różnych stosunkach częstotliwości do timingów pozwoli szczegółowo ocenić wpływ pamięci RAM na zestaw testowy.
Użyte w teście pamięci pracowały przy timingach jak wymienione powyżej. Są to ustawienia deklarowane przez producenta jako znamionowe. Moduły firmy Partiot z serii XBL były testowane we wszystkich trybach, którymi chwali się producent. Jedyny wyjątek stanowił moduł Patriot PC2-8000 XBL, który w ostatnim trybie pracował nieco szybciej niż ustawienie fabryczne. Przy 266MHz FSB niestety zabrakło mnożnika do pamięci, który umożliwia ustawienie zegara na odpowiednim poziomie. Najbliższym dostępnym taktowaniem była częstotliwość 1066MHz DDR, ale pamięci nie pracowały poprawnie z tym zegarem. Stąd też w ostatnim trybie zmuszony byłem obniżyć FSB do 262MHz (procesor końcowo miał więc 3930MHz). Przy takim zegarze jako tako można było testować moduły, choć pomimo podjętych kroków to ustawienie to i tak nie było stabilne. Z powodu obniżonego taktowania procesora i ogólnej niestabilności konfiguracji testowej ostatnią kolumnę należy traktować z pewnym dystansem.
Benchmarki
Program co prawda wydaje się trącać myszką, ale na jego przykładzie widać skalowanie platformy od zmian w podsystemie pamięci.
Nowsza wersja benchmarku, prezentująca w pewnym stopniu zachowanie współczesnych gier. Jakkolwiek mamy jeszcze nowszą wersję 06, to na tym przykładzie można jeszcze zaobserwować wpływ tandemu procesor - pamięć na wyniki. Tegoroczna wersja jest zbyt zależna od karty graficznej. Widać niewielkie, ale konsekwentne różnice w wydajności końcowej.
PC Mark prezentuje zestawienie kilkunastu krańcowo różnych testów na wydajność naszego komputera. Ich suma daje końcowy wynik w poszczególnych kategoriach. Praktyczny brak wpływu taktowania pamięci na wynik w teście procesora.
Znany chyba większości czytelników aplikacja licząca liczbę Pi. Wybranie drugiej co do wielkości próbki udostępnionej przez program pozwala lepiej ocenić wpływ wydajności pamięci RAM na czas pracy.
Ostatnia wersja popularnego archiwizera w wersji beta potrafi wykorzystywać dwurdzeniowe procesory. Wbudowany benchmark pozwala określić teoretyczną wydajność systemu wpływającą na prędkość kompresji.
Wersja 2007 programu ma kilka ciekawych funkcji pozwalających przebadać wydajność podsystemu pamięci. Obok znanego od dawna benchmarku badającego przepustowość pamięci, możemy poznać prędkość komunikacji na poziomie RAM - cache procesora, a dodatkowy test określa czas dostępu do pamięci.
Wydawać by się mogło, że pamięci oferujące wyższą przepustowość niż ta, której potrzebuje procesor nie mają większego sensu. Praktycznie jednak jest inaczej. Możemy zaobserwować konsekwentny wzrost prędkości działania kilku przykładowych aplikacji wraz ze wzrostem przepływności pamięci i skracaniu timingów, choć przyrost ten jest raczej mały i nie ma wielkiego wpływu na jakość codziennej pracy. Czasami różnica między poszczególnymi ustawieniami pojawia się na progu błędu pomiarowego. Warto również zwrócić uwagę na to jak aplikacje reagują na różne ustawienia pamięci. Niektóre przyspieszają przy krótkich timingach. Inne lubią wysoki zegar. Dobrym przykładem jest 3DMark05 i porównanie testów podstawowego z testem procesora.
Warto jednak zwrócić uwagę, że zwiększając częstotliwość pracy pamięci skracamy czas dostępu do niej przypadający na jednostkę czasu. Przykładowo w przypadku modułu PC2-5600 pracującego przy ustawieniu PC2-4200 z CL3 dane w rejestrze pojawią się znacznie później niż dla modułu PC2-8000 z CL4. Te drugie co prawda potrzebują więcej cykli zegarowych jakie muszą minąć od chwili zaadresowania kolumny do pojawienia się danych, ale w ciągu sekundy potrafią wykonać niemal dwa razy więcej operacji na komórkach z powodu znacznie wyższej częstotliwości pracy. Dosyć dobrze widać to na przykładzie Sandry. Rosła tam nie tylko przepustowość samej pamięci, ale skróceniu uległ czas dostępu. Przy okazji widać też przyrost prędkości komunikacji pamięci RAMu z pamięcią podręczną cache procesora. Atut wydajnych pamięci nabiera dodatkowego znaczenia w przypadku coraz popularniejszych procesorów dwurdzeniowych stawiających ostrzejsze wymagania względem kontrolera pamięci i to nawet w tak niedoskonałej architekturze, jak dwurdzeniowy NetBurst.
Jak możemy się przekonać, tak często krytykowana w przypadku standardu DDR2 wielkość opóźnień jest pojęciem względnym. Nie są one takie złe jeśli wziąć stosunek ich zegarów do opóźnień, choć timingów przy porównaniu układów DDR i DDR2 nie należy zestawiać bezpośrednio ze względu na nieco inaczej wyglądający mechanizm pracy obu standardów różniący je w kilku dosyć istotnych szczegółach.
Ale wróćmy do goszczących w niniejszym tekście zawodników. Nie jest niespodzianką, że w naszym porównaniu stosunkowo słabo wypadły moduły Kingmaxa. Przyczyną są oczywiście wyjątkowo długie timingi z samymi "piątkami".
Gwoli wyjaśnienia warto wspomnieć, dlaczego moduły Kingamxa pracowały z timingami odczynami z SPD, a Patrioty z ręcznie ustawionymi. Chodzi o kwestie zgodności z płytami głównymi. Niemal wszystkie moduły "wyczynowe" posiadają SPD zaprogramowane dużo gorszymi parametrami niż zapewnia to producent. Dzieje się tak, ponieważ niektóre konfiguracje przy najostrzejszych czasach jakie oferuje dany moduł najzwyczajniej mogą nie zadziałać na początku. Po starcie komputera, należy wejść w odpowiednią zakładkę BIOSu i dokonać ręcznej korekty ustawień. W przypadku modułu Kingmax wartości zapisane w pamięci SPD są jednocześnie parametrami jakie gwarantuje producent. W przypadku modułów Patriot nominalne parametry zapisane są na odpowiedniej etykiecie.
Pośród kilku wybranych do testów aplikacji największy zysk obserwujemy w WinRar'ze. O ile na przykład SuperPi zyskuje ledwie 4%, to potrafiący pracować wielowątkowo WinRAR notuje teoretyczny wzrost wydajności nawet w okolicach 25% (choć przy faktycznej kompresji będzie to znacznie mniej z uwagi na ograniczenia wydajnościowe dysku). Nie ma co jednak ukrywać, że spora część programów nie odniesie większych korzyści ze stosowania szybkich modułów. Przykładem jest zbiorczy wynik PCMarka 2005 wyciągającego średnią z kilku testów w różnych trybach (w tym test wielowątkowości na bazie 4 uruchomionych jednocześnie zadań). Nie inaczej jest z grami. Im nowsze, tym większy wpływ na wydajność (szczególnie w wysokich trybach graficznych) ma tradycyjnie karta graficzna. Te starsze, oferują na tyle wysoki frame rate, że wpływ szybkich pamięci nie daje odczuwalnej poprawy komfortu rozgrywki.
Podkręcanie
Nie ma co ukrywać, że ta część stanowi punkt kulminacyjny niniejszego artykułu. Bez zbędnego gadania przejdźmy więc do konkretów.
Wszystkie pamięci były badane z dokładnością do 10MHz. Jeśli moduł zaczynał pracować nieprawidłowo, stabilnego taktowania szukałem schodząc w dół z FSB co 1MHz. Po znalezieniu stabilnej częstotliwości w programie MemTest (test 1, 2, 5 i 8) zegar pamięci był obniżany o ~5MHz i pamięć była testowana w SuperPi i rundką 3DMarka03.
Na początek moduły firmy Kingmax:
Jak widać timingi ustalone przez producenta okazały się bardzo zachowawcze i z pamięci można jeszcze całkiem sporo wycisnąć. Graniczną wartością okazało się taktowanie zegarem 855MHz DDR. Dalsze wydłużanie timingów (do samych piątek) już nic nie wnosiło. Warto zwrócić uwagę na napięcia. Przy niektórej kombinacji timingów i zegara należało poświęcić chwilę na znalezienie optymalnego napięcia. Czasami pamięci "sypały się" jeśli było ono zbyt wysokie. Czasami wręcz przeciwnie.
Patriot PC2-5300 Low Latency Kit
Pierwszy badany kit Patriota zachował się nieco inaczej niż moduł Kingmaxa - chodzi o odwróconą kolejność parametrów RtC i RAS po których wydłużeniu moduły zyskały dodatkowy zapas częstotliwości. Ciekawa rzecz miała w przypadku timingów 3-4-3. Podniesienie napięcia o 0,1V dało dodatkowe 16MHz. W przypadku pozostałych kombinacji zegara i opóźnień taka rzecz nie miała miejsca i pamięci zadowalały się napięciem na poziomie 2,2V. Ten Patriot wyjątkowo nie lubił "dwójek" w timingach i nie podnosił się przy takich opóźnieniach.
Podkręcanie modelu PC2-6400 zasadniczo było podobne do zestawu taktowanego zegarem 667MHz. Pamięci lubiły podobne zestawienia timingów, choć osiągały przy tym nieco wyższe zegary.
Charakterystyczną cechą tego modelu okazało się mocne skalowanie od napięcia. Wystarczyło podbicie o 0,1V by moduł zaczynał pracować bezproblemowo z zegarem o 40-45MHz wyższym. Dla przykładowej częstotliwości 640MHz przy ostrych timingach 3-2-2-4 po ustawieniu napięcia 2,2V sprzęt nie podnosił się wcale (przy 2,3V było OK). Trzeba było obniżyć zegar do okolic 590MHz. Gdyby płyta umożliwiała dalsze podnoszenie napięcia (2,5V) osiągniecie 980-1000MHz wydaje się być całkiem realne. Co ciekawe moduły jako jedyne tak mocno okazały się zależne od ustawienia CAS Latency. O ile dalsze timingi były dosyć ostre i pamięć nie skalował się wcale od RtC (pozostawało niezmiennie na poziomie 2), to podniesienie latencji CAS spowodowało znaczący przyrost taktowania. Podnoszenie poziomu pozostałych timingów dawało mizerne rezultaty.
Nie będę ukrywał, że zawiodłem się nieco na tym komplecie. Pamięć potrafiła pracować niewiele wyżej niż fabryka dała, choć przy lekko ostrzejszych parametrach. Moduły bardzo lubiły napięcie 2,2V. Podnoszenie do 2,3V albo nie dawało nic, a w przypadku ostatniej kombinacji timingów wręcz powodowało zawieszanie się w MemTeście. Wydłużanie czasów do "piątek" nie polepszało sytuacji. Winę za ten stan ponosić może kontroler pamięci. W końcu chipset i955/975 nie wspiera oficjalnie tak szybkich pamięci. Niemniej na dwu płytach na jakich było dane mi testować moduły (dodatkowo Asus P5W DH) pamięć zachowywała się identycznie. Czyżby więc nie płyta, a słaba sztuka Patriota?
Podsumowanie
Przyjrzeliśmy się zaledwie kilku modułom będącym kroplą pośród ogromu oferty wszelakich pamięci DDR2. W miarę możliwości będziemy się starali zdobywać kolejne produkty do testów, aby czytelnicy nie kupowali w ciemno i każdy zainteresowany miał w miarę jasną sytuację co go może czekać. Należy jednak wziąć poprawkę na fakt, że prezentowane tu moduły, a szczególnie poziom ich podkręcania jest w dużej mierze przypadkowy. Inne komplety, choć posiadają te same oznaczenia mogą zachowywać się zupełnie inaczej niż sztuki, które było dane nam testować. Przykładu dobrego dostarcza sam Patriot. Wystarczy przejrzeć recenzje z innych portali czy nawet fora dyskusyjne, by zobaczyć, że pod jednym oznaczeniem trafić się mogą moduły różniące się od naszych w kilku istotnych rzeczach. Przykładowo komplet PC2-6400 LLK, który w naszym przypadku był na czarnym laminacie można znaleźć na laminacie zielonym. I nie chodzi o sam kolor, ale o design całej płytki drukowanej. A skoro płytka jest inna, to producent samych kostek DRAM też z pewnością jest inny, a więc inne o/c… Niektóre fora prowadzące spis kostek na jakich dani producenci wypuszczają swoje wyroby pozycjonują moduł PC2-5600 XBL w dziale ze sławnymi kostkami Micron "fat body". Egzemplarz z którym było dane nam obcować z wysokim podobieństwem był wyprodukowany na owych kościach, choć musiał to być wyjątkowo słaby egzemplarz, bowiem te pamięci przeważnie potrafią znacznie więcej. Niemniej jednak nie jest wielkim wyjątkiem kupienie tego samego modelu Patriota PC2-5600 XBL, ale już zbudowanego na produktach Elpidy. Tak więc pewny być może tylko fakt, że pamięć będzie trzymała znamionowe timingi - w końcu producent chwali się selekcją każdego modułu. Ale jaki będzie miała jeszcze zapas mocy…?
Kingmax wydaje się dobrym wyborem dla osób szukających 2GB pamięci w umiarkowanej cenie, a przy tym mogące jeszcze nieco dać się podkręcić. Przy deklarowanych przez producenta ustawieniach nie są one niczym specjalnym, ale po podniesieniu napięcia zaczynają pracować poprawnie conajmniej o jeden szczebel wyżej. Brak radiatorów nie przeszkadza zachować akceptowalnej temperatury i w miarę atrakcyjnego wyglądu (dla niektórych to ważna rzecz :)
Nieco mieszane uczucia można mieć do poszczególnych układów Patriota. Oferują co prawda dobre timingi, ale nie wszystkie moduły podkręcały się tak jak się spodziewać po nich można. Mam oczywiście pewne zastrzeżenia do najszybszego modułu, który potrafił niewiele więcej niż nominalne 1000MHz DDR. Usprawiedliwieniem może być pojemność samych kostek - im gęstsze upakowanie, tym trudniejsze podkręcanie. W końcu moduł jest tak dobry jak jego najsłabsze ogniwo i zawieść mogła tu jedna z 32 kostek FPGA. Choć nie ma co marudzić, bo nawet standardowe taktowanie zegarem 1GHz DDR budzi respekt i to jeszcze przy dobrych timingach (4-4-4-12). Mało które inne pamięci pochwalić się mogą takimi parametrami.
Niestety ewidentną wadą wszystkich Patriotów jest radiator, który dosyć słabo przylega do kostek. Paradoksalnie może on działać przeciwnie do zamierzonego celu. Powstające puste przestrzenie między taśmą klejącą, a kostkami pamięci stać się mogą pułapką dla ciepłego powietrza ogrzanego przez plastikową osłonkę komórek pamięci. Pierwszą rzeczą jaką należy zrobić po zakupie pamięci jest więc dokładne dociśnięcie radiatora.
Przedstawione w teście moduły marki Patriot stanowią znakomitą większość oferty tego producenta pośród modułów DDR2. Nie zbadane pozostały jeszcze układy PC2-7200 i PC2-8000 z serii LLK charakteryzujące się timingami na poziomie 5-5-5-15 dla zegarów odpowiednio 900 i 1000MHz (DDR). Postaramy się o nie w najbliższym czasie...
Niemniej mimo swych wad, Patriot wystawił zawodników będących godnymi konkurentami dla takich potentatów jak Corsair, czy OCZ. Zachowując przyzwoitą cenę jak na szybkie moduły kierowane do entuzjastów, a krótkie jak na DDR2 timingi i niezłe możliwości podkręcania, Patriot jest marką godną polecenia.
Sugerowane ceny detaliczne to:
- Kingmax Mars DDRII 667 (2 x 1GB) - 641 zł
- Patriot PC2-5300 LLK (2 x 1GB) – 779 zł
- Patriot PC2-5600 XBL (2 x 1GB) – produkt wycofany ze sprzedaży
- Patriot PC2-6400 LLK (2 x 1GB) – 1059 zł
- Patriot PC2-8000 XBL (2 x 1GB) – 1929 zł
 Sprzęt do testów dostarczyły firmy:
|
|  | eXtremeMem |
|  | KINGMAX |
|
