TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | E4300 i spółka, czyli Conroe dla mas |
|
|
|
E4300 i spółka, czyli Conroe dla mas Autor: Lancer | Data: 18/05/07
|
|
Podsumowanie
Po wielu miesiącach oczekiwania, w portfolio Intela pojawiło się kilka produktów, jakich wyraźnie brakowało w chwili debiutu nowej architektury. Przez konsekwentne wycofywanie układów z rodziny NetBurst, w ciągu kilku miesięcy wytworzyła się przestrzeń, w którą można było wepchnąć tak pożądany, tani procesor Core 2 Duo. Czy zatem udało się w jednym połączyć w jednym wydajność i dobrą cenę?
Prawda jest dwoista. Dziś, kilka miesięcy po premierze pierwszych układów Core 2 Duo w kwocie poniżej 500zł trudno oczekiwać układu definiującego od nowa słowo wydajność. Otrzymujemy ”zaledwie" porządny, dwurdzeniowy procesor, konsumujący stosunkowo niewielkie ilości prądu.
Warto jednak zwrócić uwagę na inną rzecz. Wprost nagannym jest nie podkręcić E4300! Porównując wyniki procesora pracującego z 3GHz zegarem do oryginalnych 1,8GHz widać olbrzymią dysproporcję i potencjał jaki drzemie w układzie. Przyspieszenie w różnych aplikacjach jest mocno odczuwalne i z pewnością uprzyjemnia pracę na komputerze. I w tym punkcie tkwi cała potęga najsłabszego modelu procesora Core 2 Duo. Choćby tylko tego grzechu ten zakup jest wart!
Co prawda początkowe oczekiwania odnośnie potencjału overclockerskiego nieco rozminęły się z rzeczywistością, ale nie narzekajmy. Jest i tak nieźle, a możliwości Core 2 Duo pracującego w okolicach 3GHz są i tak bardzo duże.
Model E4300 ma jeszcze jedną zaletę. Pracujący z 200MHz QDR 800MHz szyną systemową układ wydaje się idealnym partnerem dla tanich chipsetów starszej generacji pokroju i945P, które nie wspierają FSB 266MHz QDR 1066MHz. Płyty główne oparte o takie chipsety są na dzień dzisiejszy tanie i wydają się idealne do komputerów dla mniej wymagających użytkowników czy też np. maszyn typu barebone. Warto jednak pamiętać o jednym. Nie każda płyta główna wspiera system zasilania VRM11. Ten wymóg jest identyczny dla każdego układu Core 2 Duo i decydując się na wybór taniej płyty głównej zajrzyjmy do instrukcji sprawdzając, czy oferowana nam wersja jest zdolna do obsługi rdzenia Conroe.
Co zaś tyczy się kolejnej nowinki - modelu E6320... Nie jest on raczej takim odkryciem jak model E4300. Przy oryginalnych parametrach jest "tylko" trochę szybszy względem tańszego modelu E6300. Co prawda jego potencjał overclockerski jest nieco większy niż układów z rdzeniem L2, ale wyższa cena za ten procesor stawia go niżej w rankingu cena/wydajność.
Pojawienie się kolejnych modeli z opartych o rdzeń Conroe spowodowało także rewolucję w cenniku konkurencyjnych procesorów AMD. Znaczna przecena spowodowała, że za podobną kwotę jaką zapłacić musimy za procesor Core 2 Duo nabyć możemy nieco wydajniejszy procesor na gniazdo AM2. Niestety walka ceną do dnia dzisiejszego jest jedynym orężem jakim dysponuje AMD. Już stosunkowe stare procesory K8 by nadrobić braki w architekturze muszą być wyżej taktowane niż rywal. Z zaledwie 1,8GHz Core 2 Duo konkurować musi układ pracujący z 600MHz wyższym zegarem, do tego dysponujący mniejszym zapasem mocy niż 65nm procesory Intela. Co prawda od jakiegoś czasu dostępny jest 65nm rdzeń Brisbane, ale poza niższą emisją ciepła nie ma on przewag nad 90nm jądrem. Na dzień dzisiejszy oferta Intela z układem E4300 wydaje się ciekawsza.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|