Wydajne chłodzenie - test 5 zaawansowanych coolerów Autor: DYD | Data: 23/01/07
| W niniejszym artykule przyjrzymy się bliżej kilku świeżym i wydajnym rozwiązaniom do schładzania naszej jednostki centralnej. Od zawsze wiadomo, że procesory wytwarzają niechcianą wysoką temperaturę, którą następnie trzeba skutecznie eliminować. Standardowe coolery nie zawsze oferują wydajne chłodzenie i co równie ważne, cichą pracę. Tutaj dużo lepiej sprawdzają się dedykowane, zaawansowane systemy chłodzące, których na rynku zaczyna być coraz więcej.
W tym artykule opiszemy, zbadamy, przesłuchamy i przetestujemy następujące modele: SilverStone Nitrogon 06 Heatpipe, ASUS Silent Square, Cooler Master Hyper TX Intel, Pentagram Freezone HP-120 AlCu oraz Noctua NH-U12F. Są to w większości solidnie “chłodziwa”, których głównym celem jest dobrze chłodzić i nie powodować hałasu. Jak wypadły w praktyce – o tym przekonamy się po lekturze artykułu. Zapraszam. Test pięciu zaawansowanych coolerów - kliknij, aby przejść dalej
|
|
SilverStone Nitrogon 06 Heatpipe
Masywny model coolera Nitrogon 06 firmy SilverStone zbudowany jest w oparciu o duży radiator z zamontowanym 9-łopatkowym wentylatorem o średnicy 12 cm. Dobrze wypolerowana miedziana podstawa (o wymiarach 44mm x 40mm) radiatora łączy się poprzez trzy rurki heat pipe odprowadzające ciepło z dużym radiatorem zbudowanym z wielu aluminiowych żeberek. Wszystkie trzy rurki heat pipe o średnicy 8mm umieszczone są wzdłuż kwadratowego, aluminiowego radiatora, oddając temperaturę z miedzianej podstawy. Na górze całej konstrukcji zamontowany jest wiatrak. Radiator wraz z wiatrakiem waży 790g.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Nitrogon 06 przeznaczony jest dla podstawek AMD 939/940/754 i Intel 478/479/LGA775. Pojawiła się także wersja coolera wspierająca podstawkę AM2.
Montaż na platformie LGA775 nie jest zbyt przyjazny użytkownikowi. Po pierwsze trzeba liczyć się z wyjęciem płyty z obudowy, gdyż konieczne jest dostanie się pod jej spód. Tam montujemy specjalną metalową usztywniającą płytkę z materiałową izolacją. Następnie wkładamy cztery śrubki ze specjalnymi nakrętkami, po czym nakładamy radiator. W tym momencie (nakładania radiatora) posiadacze płyt z gniazdem LGA775 muszą zwrócić uwagę, czy metalowe płytki mocujące radiator nie nachodzą na jakieś elementy płyty głównej. Jeśli to się zdarzy, należy zdemontować te płytki i zastąpić je innymi, dołączonymi do zestawu. Należy także zabezpieczyć metalowe płytki plastykowymi naklejkami, aby nie spowodować zwarcia na płycie. Jeśli już radiator dobrze i bezpiecznie osiądzie na płycie, trzeba go dokręcić czterema nakrętkami wyposażonymi dodatkowo w sprężynki. Dokręcenie tych śrubek może być kłopotliwe, gdyż z uwagi na konstrukcje radiatora i niektóre elementy płyty (np. radiator na chipsecie) mogą utrudniać dostęp do śrubek. Trzeba więc trochę pogimnastykować palce, aby sprostać temu zadaniu. Należy także uważać przy dokręcaniu, aby nie dokręcić ich zbyt mocno, gdyż może to spowodować nadmierne wygięcie laminatu płyty głównej - pamiętajmy także, że radiator odpowiednio waży.
Kolejnym krokiem jest montaż wiatraczka oraz regulatora obrotów, który ma swoje wyprowadzenie na tylnym panelu. Regulacja w przypadku testowanego modelu możliwa jest w zakresie od 0 do 2700 obrotów na minutę. Tak więc regulator po przejściu na niskie obroty ma także opcję wyłączenia się. SilverStone jednak zrezygnował z tego rozwiązania i już teraz w sprzedaży regulator nie umożliwia zatrzymania się wiatraczka i oferuje minimalny poziom obrotów w okolicach ~800rpm. Jeśli jednak użytkownik spotka się z wersją taką jak w teście, musi sprawdzić czy jego procesor sprosta chłodzeniu samym radiatorem. Testowy Pentium 4 Extreme Edition (notabene wyjątkowa grzałka, zegar 3.73 GHz, HT, 1066 MHz, 90nm, 130W TDP) w trybie bezczynności (idle) uzyskał 75C°, więc dla tego procesora ta opcja jest nieprzydatna i niebezpieczna. Jednak w przypadku procesorów z mniejszym apetytem na wydzielanie ciepła, Nitrogon 06 powinien w trybie idle dać radę pracować pasywnie.
Sam radiator można zamontować na płycie w różnych kierunkach, aby np. bardziej wyciągał ciepło z chipsetu lub pamięci RAM. Z uwagi na duże gabaryty radiatora (wymiary z wentylatorem to 125.4mm długość x 78mm wysokość x 148mm szerokość) na niektórych płytach blokuje on dostęp do pamięci, co może być kłopotliwe, jeśli przy zamontowanym radiatorze zechcemy je wymienić.
Radiator jest koloru srebrnego z czarnymi elementami oraz białym, nie podświetlanym wiatrakiem. Wyłazi z niego dość sporo kabelków: jeden 3-pinowy podłączamy do gniazdka zasilania CPU, drugi łączymy z regulatorem obrotów, a trzeci służy do połączenia poprzez molex zasilania dla tego małego "potworka". Jest oczywiście monitoring obrotów wiatraka w systemie.
Jeśli chodzi o głośność to przy prędkości obrotowej ~800rpm jest praktycznie niesłyszalny, przy ~1500rpm już wyraźnie go słychać, zaś w maksymalnych obrotach ~2700rpm to już solidna suszarka – da się wytrzymać tylko w ochraniaczach na uszy. Producent deklaruje głośność w zakresie 21.0dBA ~ 42.2dBA.
Instrukcja instalacji coolera jest w wielu językach, ale bez polskiej wersji.
Cena 218zł. Specyfikacja producenta: [ link ]
ASUS Silent Square
Asus w swojej ofercie posiada także kilka systemów chłodzących. Jednym z nich jest model Silent Square należący do gamy produktów oznaczonych jako Gaming. Jego budowa przypomina nowoczesny biurowiec. Obwód radiatora jest stosunkowo wąski (długość liczy 115mm a szerokość 105mm), lecz wysokość to już imponująca wartość aż 140mm. Radiator składa się z miedzianej podstawki (o wymiarach 40mm x 38mm, w miarę gładka), z której po dwóch stronach wychodzi po 5 rurek termoprzewodzących heatpipe (łącznie więc jest ich 10). Rurki wlutowane zostały w drugą cześć radiatora, złożonego z licznej ilości żeberek. Pomiędzy dwoma częściami radiatora, w środku wmontowano wentylator o średnicy 9cm. Srebrno-czarny Silent Square wykonano przy użyciu miedzi i aluminium, co przeniosło się na 673g ciężar.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Silent Square przeznaczony jest dla podstawek AMD 939/940/754 i Intel 478/479/LGA775. Zarówno przy montażu na płytach AMD jak i Intela, stosujemy tę samą płytkę usztywniającą oraz pozostałe dwa elementy mocujące. Oprócz tego, że trzeba płytę główną od spodu usztywnić (a więc konieczne jest wyjęcie płyty z obudowy), montaż jest prosty i przyjemny. W wersji dla LGA775 po zamontowaniu płytki usztywniającej, wkładamy element mocujący z czterema śrubkami na gniazdo nakładamy radiator i specjalną zapinką usztywniamy całość. I to wszystko.
Konstrukcja radiatora jest tak przygotowana, że raczej nie powinna kolidować z innymi elementami na płycie. Nie ma więc obaw, że radiator zablokuje dostęp np. do pamięci RAM. Z drugiej jednak strony, budowa radiatora w mniejszym stopniu spełni się w wychładzaniu takich elementów płyty głównej jak chipset czy pamięci.
Wentylator w zależności od prędkości obrotowej posiada różne natężenie niebieskiej poświaty poprzez diody LED. Regulatora tutaj nie mamy, ale wiatrak posiada 4-pinową wtyczkę, która w połączeniu z odpowiednią skonfigurowaną płytą główną powinna sterować płynnie obrotami wiatraka w zależności od obciążenia CPU. W testowej płycie mimo 4-pinowego gniazda, wiatrak niezależnie od temperatury miał prędkość ~2000rpm, jednak przy tej prędkości nie powodował dużego hałasu. Przy zastosowaniu zewnętrznego regulatora i prędkości ~780rpm był praktycznie niesłyszalny. Producent deklaruje głośność na poziomie 18dBA podczas normalnej pracy wiatraka.
Instrukcja instalacji coolera jest w wielu językach, ale bez polskiej wersji.
Cena 185 zł. Specyfikacja producenta: [ link ]
Cooler Master Hyper TX Intel
Hyper TX Intel to propozycja systemu chłodzenia dobrze znanej firmy Cooler Master, przeznaczona tylko dla platformy Intela z gniazdem LGA775. Jest też wersja tego coolera (Hyper TX AMD) dla podstawek AMD. Podobnie jak poprzednicy cooler wykorzystuje żeberkowy, aluminiowy radiator, w którym wlutowane są miedziane rurki heatpipe w ilości 6 sztuk (po 3 na stronę). Sam radiator jest dość wysoki, ale w miarę smukły - wymiary radiatora wynoszą 90 x 44 x 136.5 mm (długość, szerokość i wysokość). Czarny, nie podświetlany wiatrak o wielkości 92 x 92 x 25 mm umieszczony jest z tyłu radiatora (przy gniazdach pamięci RAM) i przedmuchuje powietrze przez radiator w kierunki wywiewu obudowy. Dodatkowo z drugiej strony radiatora umieszczono plastykowy koszyk do pochłaniania temperatury z tranzystorów mosfet umieszczonych przy gnieździe procesora. Całkiem przemyślane rozwiązanie. Cała konstrukcja waży 485g, najmniej z całej gromadki testowanych coolerów.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Cooler zasługuje na duży plus za montaż. Nie trzeba przy tej czynności wyjmować płyty z obudowy, nie wymaga żadnych dodatkowych narzędzi - wystarczy czterema klasycznymi klipsami umieścić radiator w czterech otworach. Mocowanie jest podobne do znanego z referencyjnych rozwiązań chłodzących Intela. Zarówno koszyk okrywający częściowo radiator jak i wiatrak można łatwo zdemontować. Wiatrak jest przymocowany czterema gumowymi kołkami. Prędkość obrotowa wiatraka na testowej płycie oscylowała w okolicy ~1900rpm, co przełożyło się na dość słyszalny hałas. Producent deklaruje głośność na poziomie 22 dBA. Sam wiatrak ma nietypową konstrukcje swoich dziewięciu wirujących łopatek. Oryginalna budowa przypomina trochę śmigło silnika w odrzutowcach. Wiatrak posiada 4-pinową wtyczkę z możliwością płynnej regulacji. Regulatora mechanicznego nie dołączono. Nie ma także pasty w tubce, lecz na podstawie mamy dołączoną srebrną stałą pastę na spodzie radiatora.
Instrukcja instalacji coolera jest w wielu językach, ale bez polskiej wersji.
Cena 80 zł. Specyfikacja producenta: [ link ]
Pentagram Freezone HP-120 AlCu
Freezone HP-120 AlCu to zupełna nowość ze stajni Pentagrama, znanej z konstrukcji wydajnych i przystępnych cenowo systemów chłodzących, wielokrotnie u nas opisywanych. Model Freezone HP-120 AlCu to połączenie miedzi, termoprzewodzących rurek heatpipe, aluminiowych żeberek oraz 12 centymetrowego wiatraka. Materiały zatem znane, ale sama konstrukcja jest dość oryginalna. Wygięte, trochę w kształcie trójkąta rurki heatpipe (6 sztuk po 3 na stronę), z gładkiej, miedzianej podstawy docierają do kwadratowego dużego radiatora, położonego około 5 cm powyżej podstawy. Całość przykrywa duży wentylator, podświetlany jednostajnym, chłodnym fioletem (do naszej redakcji trafiła przedprodukcyjna wersja wiatraka podświetlana wieloma kolorami LED - dobrze że zrezygnowano z wielokolorowego podświetlania). Konstrukcja ma wysokość 12 cm i wagę 729g. Spód radiatora jest dobrze wypolerowany i posiada spore wymiary 55 x 50 mm.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Freezone HP-120 AlCu przeznaczony jest pod gniazda AMD 939/940/754/AM2 oraz Intel 478/LGA775. W zestawie znajdują się dwie metalowe płytki usztywniające, które montujemy po obydwu stronach płyty głównej. Konieczne zatem jest wyjęcie płyty z obudowy. Mimo, że testowany model był pozbawiony instrukcji (wersja przedprodukcyjna była pozbawiona instrukcji i finalnego opakowania), jego instalacja nie sprawiła większego problemu. Trochę kłopotliwe jest tylko dostanie się do czterech śrubek mocujących, ale z odpowiednim śrubokrętem można sobie poradzić. Nie było żadnego problemu związanego z kolizją radiatora i elementów płyty. Freezone HP-120 AlCu nie blokuje także dostępu do gniazd pamięci RAM. Oczywiście w sprzedaży, Freezone HP-120 AlCu posiada instrukcję montażu, także w języku polskim.
W zestawie nie ma regulatora obrotów, zaś wtyczka wiatraka jest 3-pinowa. Prędkość obrotowa wentylatora to około ~1500rpm, co przekłada się na wyczuwalny hałas. Obniżenie wartości rpm do poziomu ~830 obrotów na minutę odpowiednio zmniejszyło hałas, do prawie niesłyszalnego. W standardowym wyposażeniu znajdziemy strzykawkę z odrobinką srebrnej pasty termoprzewodzącej.
Cena 129 zł. Specyfikacja producenta: [ link ]
Noctua NH-U12F
Na koniec “mała” ciekawostka w postaci modelu NH-U12F firmy Noctua. Ta austriacka firma specjalizuje się w produktach chłodzących. Wedle informacji na stronie Noctua wytwarza wydajne radiatory oraz bardzo ciche wentylatory. Czy to się potwierdzi ? – to okaże się za chwilę. Czym zatem charakteryzuje się ich produkt? NH-U12F łączy w sobie wielki radiator (o oznaczeniu NH-U12) o wymiarach 124,5mm x 94,5 x 27,5mm (wysokość, szerokość, długość) oraz wentylator o oznaczeniu NF-S12-1200. Piszę o tym, gdyż można zakupić oddzielnie zarówno sam radiator jak i wentylatory. Niepodświetlany wiatrak o 7 łopatkach w kolorze brązowo-beżowym pracuje standardowo z prędkością ~1200rpm, jednak każdy posiada dodatkowy “spowalniacz” do ~800rpm. Wentylatory pracują bardzo cicho, nawet przy ~1300rpm jest wyjątkowo cichy. Producent deklaruje głośność na poziomie 17 dB przy ~1200rpm oraz jedynie 8 dB przy 800rpm. Muszę przyznać, że wiatraki Noctua okazały się najcichsze ze wszystkich testowanych.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Już pierwsze zetknięcie z modelem Noctua NH-U12F sprawia odczucie, iż mamy doczynienienia z produktem wysokiej jakości. Po rozpakowaniu eleganckiego opakowania, oprócz podstawowych części znajdziemy oddzielne zapakowanie torebki, kryjące w sobie części przeznaczone dla danego gniazda. Mamy więc jedną torebkę z zawartością dla AMD K8 (754/939/940), kolejną dla LGA775 i trzecią dla AM2 oraz czwartą z kilkoma wspólnymi elementami. Swoją drogą elementów jest dużo, więc wrzucenie ich do jednego worka było by wielką pomyłką. Instrukcja tylko w języku angielskim, ale wydana bardzo solidnie – mimo dużej ilości elementów mocujących, dzięki niej jesteśmy prowadzeniu jak po sznurku i na pewno nie pogubimy się przy montażu. Sama instrukcja jest wydana w formie małej książeczki (62 strony), na dobrym jakości papierze, co także umila proces instalacji i utwierdza, iż obcujemy z produktem z wysokiej półki. Oczywiście mamy tutaj też sporo pasty oraz śrubokręt. Pełen komplet!
Konstrukcja radiatora jest w miarę prosta - wypolerowana miedziana podstawa wypuszcza z siebie 8 rurek termoprzewodzących (po 4 na jedna stronę), które pną się do góry scalone w żeberkowy, aluminiowy radiator. 12 centymetrowy wiatrak dołączamy z boku do jednej ze ścianek radiatora – tutaj uwaga, do radiatora można dołączyć także drugi 12 centymetrowy wentylator, dla jeszcze lepszego przepływu powietrza. Obydwa wentylatory przypinane są do radiatora w ten sam sposób, specjalnymi klamerkami oraz dodatkowo odizolowane gumowymi paskami, aby wyeliminować ewentualny rezonans. Oczywiście wszystkie elementy mamy w zestawie (wentylator jednak w zestawie jest tylko jeden).
NH-U12 ma taką budowę, iż można go ustawić w dwóch położeniach i to na każdym gnieździe. Można go umocować w pozycji wydmuchującej ciepło przez tylną część obudowy lub w pozycji dmuchającej do góry. Radiator waży 638g, zaś wentylator 147g, łącznie więc 785g w wersji z jednym coolerem, zaś 932g z dwoma coolerami. Z uwagi że producent podesłał dodatkowe dwa wiatraki, Noctua w testach wystąpi jako bonus także w wersji 2 plus 1, czyli dwa wiatraki dołączone do radiatora oraz trzeci wydmuchujący powietrze na zewnątrz.
Cena 199 zł. W Polsce niebawem w sprzedaży. Specyfikacja producenta: [ link ]
Platforma i specyfikacja testowa
Wszystkie testy coolerów odbyły się z wykorzystaniem płyty głównej MSI 925XE Neo Platinum wyposażonej w gniazdo LGA775 i z procesorem wytwarzającym sporo wysokiej temperatury Pentium 4 Prescott Extreme Edition 3,73 GHz (90nm, HT, 130W TDP, 1066FSB) oraz 3GB pamięci w czterech slotach. Testy odbyły się bez obudowy. Temperatura otoczenia podczas testów 25,5 C°. Jako odniesienie, dodatkowo w testach wystąpił Thermaltake BlueOrb już u nas opisywany.
Coolery zostały przetestowane w dwóch wariantach: z jednakowym poziomem obrotów ~800rpm (ten test był najbardziej miarodajny i porównawczy) oraz w wersji z podwyższonymi obrotami. Dodatkowo zbadany został pomiar temperatury płyty głównej.
Pomiar temperatury podzielony był na dwa rodzaje: w trybie bezczynności (idle) po pół godzinie od włączenia komputera oraz w trybie maksymalnego obciążenia procesora (poprzez godzinne włączenie Everest System Stability Test). Odczytywana była najwyższa uzyskana temperatura w obydwu pomiarach.
Testy
Pomiar temperatury procesora w trybie bezczynności przy jednakowych obrotach wiatraków. Generalnie wszystkie wiatraki pracowały bardzo cicho, jednak wyjątkową ciszę gwarantują Noctua i SilverStone.
Maksymalne obciążenie CPU przy jednakowych obrotach wiatraków. Na czele Noctua, Silverstone i Pentagram. Asus wypadł najsłabiej.
Powyższe dwa testy to pomiar z czujnika płyty głównej przy testowanych coolerach wirujących z prędkością 800rpm.
Pomiar temperatury procesora w trybie bezczynności przy różnych wartościach obrotów wiatraków. Jeśli chodzi o hałas jaki wywarzały wiatraki przy podanych prędkościach rpm to najcichsze były Noctua, Asus, Pentagram i Cooler Master. Głośniejsze wypadły SilverStone i BlueORB. Dodatkowo w teście wystąpił Noctua "2 plus 1", czyli dwa wiatraki dołączone do radiatora oraz trzeci wydmuchujący powietrze na zewnątrz - wszystkie trzy pracowały z prędkością ~1300rpm.
Maksymalne obciążenie CPU przy różnych wartościach obrotów wiatraków. Dobry wynik Cooler Mastera, trzeba jednak pamiętać, że pracował przy ~2000rpm.
Powyższe dwa testy to pomiar z czujnika płyty głównej przy testowanych coolerach wirujących z różnymi prędkościami obrotów.
Podsumowanie
Dobrnęliśmy do końca testu, pora więc na konstruktywne podsumowanie. Ogólnie prawie wszystkie coolery w kwestii chłodzenia wypadły dobrze, jedynie Asus w niskich obrotach nie sprawdził się. Każdy model ma swoje wady i zalety, które w poniższych danych zostały wymienione. Jeśli chodzi o zdecydowanego zwycięzce testu to laur ten zdobył Noctua NH-U12F.
SilverStone Nitrogon 06 Heatpipe:
+ bardzo dobre chłodzenie już przy niskim rpm
+ wsparcie dla wielu podstawek
+ przy ~800rpm praktycznie niesłyszalny
+ instalacja na gnieździe w dwóch płaszczyznach
+ dołączony mechaniczny regulator obrotów
- kłopotliwy montaż
- wymaga wyjęcia płyty z obudowy
- dość głośny przy ~1500rpm
|
ASUS Silent Square
+ uniwersalna zapinka dla wielu podstawek
+ ładnie podświetlany na niebiesko
+ radiator nie koliduje z innymi elementami na płycie
- słabe chłodzenie przy niskich obrotach
- zbyt wysoka cena, jak na jego możliwości
- wymaga wyjęcia płyty z obudowy
|
Cooler Master Hyper TX Intel
+ dobre i ciche chłodzenie przy obrotach ~1900rpm
+ bardzo łatwy montaż
+ mała waga radiatora
+ nie wymaga wyjmowania płyty głównej z obudowy
+ niska cena
- słabsze chłodzenie przy niskich obrotach
- brak uniwersalnego mocowania na różnych podstawkach (odzielne wersje dla Intela i AMD)
|
Pentagram Freezone HP-120 AlCu
+ bardzo dobre chłodzenie już przy niskim rpm
+ cicha praca wentylatora przy ~1500rpm
+ wsparcie dla wielu podstawek
+ niska cena
+ polska instrukcja
- trochę utrudnione dokręcanie śrub usztywniających radiator
- wymaga wyjęcia płyty z obudowy
|
Noctua NH-U12F
+ super chłodzenie przy niskich i wysokich obrotach
+ bardzo cicha praca wentylatorów
+ instalacja na gnieździe w dwóch płaszczyznach
+ wsparcie dla wielu podstawek
+ możliwość dołączenia drugiego wentylatora do radiatora
+ jakość wykonania, dbałość o szczegóły, wyposażenie
+ świetna i intuicyjna instrukcja
- wymaga wyjęcia płyty z obudowy
- spora masa (z dwoma wiatrakami to prawie 1kg)
|
Pentagram | Asus | Cooler Master | SilverStone | Noctua
Ceny i info o firmach, które dostarczyły Coolery:
|