Test słuchawek Arctic P324 BT - coś dla rowerzystów i biegaczy Autor: DYD | Data: 01/06/15
| Kabel przy słuchawkach to częsta zmora użytkowników, zwłaszcza kiedy korzystają z nich podczas aktywności typu jeżdżenie na rowerze czy bieganie. Osobiście często podczas rowerowych przejażdżek zdarzało mi się przez przypadek wyrwać słuchawkę z ucha poprzez nagłe szarpnięcie kablem. Firma Arctic wypuściła właśnie nauszne, lekkie i wyposażone w Bluetooth słuchawki P324 BT, umocowane na szyi i naszych uszach. Jeśli lubisz posłuchać sobie czegoś podczas aktywności, warto im się przyjrzeć. Zapraszam do recenzji Arctic P324 BT. |
|
Specyfikacja i wyposażanie Arctic P324 BT
Na starcie specyfikacja techniczna testowanych słuchawek. Do nas dotarł model w kolorze niebieskim, są jeszcze wersje w kolorystyce czarnej, białej, zielonej (limonkowej, aby być precyzyjnym), różowej oraz purpurowej. Rzućmy okiem na dane:
Info o produkcie na stronie producenta: www.arctic.ac/eu_en/p324bt.html. Firma Arctic projektuje swój produkt w Szwajcarii, produkcja to już oczywiście największy kraj w Azji.
W niewielkim kartonowym pudełku znajdziemy oprócz słuchawek P324 BT także solidne etui/pokrowiec w kolorze czarnym, zamykany na suwak, dodatkowo wyposażony w rozciągliwy uchwyt, który możemy np. zawiesić na plecaku czy rowerze. W etui zmieszczą się spokojnie złożone słuchawki oraz w kieszonce także np. dołączony kabel micro-USB do ładowania słuchawek poprzez USB. Etui jest bardzo sztywne, więc można być spokojnym o sprzęt w nim schowanym, jedyny mankament pokrowca to ciężko otwierający się zamek. Wyposażenie wieńczy instrukcja obsługi i ulotka firmowa.
Opakowanie Arctic P324 BT (kliknij, aby powiększyć)
Pełne wyposażenie (kliknij, aby powiększyć)
Etui słuchawek (kliknij, aby powiększyć)
|