Test NZXT H440 i Antec P100 - obudowy dla koneserów Autor: DYD | Data: 05/05/14
|
|
Rzut oka na zasilacz Antec HCG-520M
Zasilacz z serii Antec HCG (skrót od High Current Gamer) posiada jedną, silną linię +12V dla zapewnienia kompatybilności i obsługi wydajnych kart graficznych, japońskie kondensatory, certyfikat 80 PLUS Bronze (sprawność do 87%), standardy ATX12V v2.30, EPS 2.92 oraz pozłacane wtyczki. Linia Modular (dodatek litery "M" w oznaczeniu modelu) posiada dodatkowo odpinane kable dla lepszego utrzymania porządku w obudowie. Za chłodzenie odpowiada 135mm wentylator wyposażony w łożysko kulkowe, dopasowujący automatycznie obroty do obciążenia i aktualnej temperatury. Zasilacz spełnia większość norm w postaci: Over Voltage Protection, Under Voltage Protection, Over Current Protection, Over Power Protection, Short Circuit Protection. Nie posiada tylko zabezpieczenia typu OTP (Over Temperature Protection) - ochrony przed przegrzaniem. Wymiary zasilacza są standardowe, a waga wynosi 1.8kg. Zasilacz pracuje względnie cicho, choć nie jest wyciszony jak model TP-650C, o którym za chwilę wspomnimy. W kwestii okablowania, zasilacz posiada dwa natywne kable: 535mm ATX 20+4 pin oraz EPS12V/ATX12V 4+4 pin o długości 620mm. Pozostałe okablowanie jest modularne, czyli doczepiamy tylko to co nas interesuje. A do wyboru mamy:
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
|