RECENZJE | Recenzja yeedi vac 2 pro, robot z nowym systemem mopowania
Recenzja yeedi vac 2 pro, robot z nowym systemem mopowania
Autor: Adam | Data: 05/10/22
Budowa i wygląd
Podobnie jak poprzednie modele, taki i w yeedi vac 2 pro na górnej części widać kamerę vSLAM (Visual SLAM), dzięki które robot skanuje mieszkanie i tworzy mapę, która będzie dostępna w autorskiej aplikacji (yeedi). Obok kamery jest przycisk do ręcznego uruchomienia sprzątania (ewentualnie zatrzymania pracy lub powrotu do bazy) z poziomu obudowy robota (bez użycia aplikacji). Przednia część odkurzacza wyposażona została w antykolizyjny zderzak i czujniki służące do przemieszczania się robota. Z przodu jest też wspomniany czujnik 3D do wykrywania przeszkód na drodze. Po otwarciu klapy robota znajduje się włącznik zasilania, przycisk reset oraz dioda LED informująca o stanie podłączenia z siecią Wi-Fi. Jest także dostęp do zbiornika z zebranymi nieczystościami o pojemności 420ml oraz narzędzie do czyszczenia robota – taki nożyk z grzebieniem, do usuwania włosów z głównej szczotki. Zbiornik na kurz posiada główny filtr HEPA oraz pośrednio siateczkę oraz gąbkę na której też zbiera się bród. Wszystkie te elementy warto przeczyścić po każdorazowym sprzątaniu. Po opróżnieniu do śmietnika, najlepiej przedmuchać filtry i pojemnik na otwartej przestrzeni sprężonym powietrzem. A jak się bardziej ubrudzi to wszystkie elementy koszyka można przemyć pod bieżącą wodą.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Od spodu mamy dwa kontakty do ładowania, a pomiędzy nimi umieszczono uniwersalne kółko. Mamy jedno śmigiełko, czyli boczną szczotkę, w porównaniu do dwóch w yeedi 2 hybrid. Wewnątrz jest umieszczona bateria o pojemności 5200 mAh, która umożliwia pracę do 220minut na jednym ładowaniu, które z kolei trwa około 6 godzin. Następnie pomiędzy dwoma dużymi kołami zainstalowano główną szczotkę, do której jest łatwy dostęp w celu jej wyczyszczenia (dwa przyciski umożliwiają szybkie wyjęcie szczotki). W dolnej części jest zaślepka i miejsce na wibrujący system od mopowania. Od spodu mamy także dookoła obwodu umieszczonych 6 przeciw-upadkowych sensorów (np. aby zabezpieczyć upadek robota ze schodów, czy jak czyścimy łózko). Na spodzie są też specjalne otwory przystosowane do pracy ze stacją odsysającą kurz, którą opcjonalnie można dokupić do tego modelu.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Aby system mopujący działał należy wlać do niego zwykłej wody oraz przyczepić ścierkę. Należy pamiętać, że przy początkowym tworzeniu mapy, nie należy zakładać systemy do mopowania. Producent informuje na niezbyt czytelnej naklejce, że cyt. "resztki wody mogą pozostać z powodu dokładnych testów". Może tak się zdarzyć, bo każdorazowe późniejsze usunięcie wody w pełni ze zbiornika jest praktycznie niemożliwe i zawsze co nieco wilgoci w nim zostanie i ona długo się utrzymuje w pojemniku. Zobaczmy jak ten system się prezentuje:
Nowy system mopujący
Jakość wykonania robota jest bardzo dobra, nie ma się do czego przyczepić. Odkurzacz nie wygląda jak tania "chińszczyzna", lecz sprawia dobre wrażenie i nie daje poczucia, że sprzęt nam się szybko rozleci. Co do gabarytów, ważne jest aby taki robot był możliwie płaski (czyli niska wysokość), aby mógł swobodnie wjechać pod meble. Od razu rada jak ktoś się urządza w mieszkaniu i chce korzystać z takiego robota, niech zadba o meble z odpowiednią przestrzenią od spodu, aby robot mógł wam swobodnie pod nie wjechać (szafki, sofy, etc.). Jeśli chodzi o gabaryty to przedstawiają się one następująco: 350*350*77 mm (długość, szerokość oraz wysokość). Wysokość jest taka sama jak w modelu yeedi 2 hybrid.