Głównym atutem Tronsmart Halo 200 jest bez wątpienia jego potężna moc - 120W. Dynamika dźwięku jest całkiem spora, a to dzięki trójdrożnemu zestawowi głośników w skład których wchodzi duży niskotonowiec, dwie jednostki od średnich tonów oraz jeden tweeter odpowiedzialny za najwyższe barwy. Bas wcale nie jest dominujący, słychać mocne akcent w średnich jak i wysokich tonach. Jeśli puścimy głośnik na maksimum, nie ma wyraźnych przesterów, jednak dźwięk robi lepsze wrażenie w nie najwyższych partiach głośności. Można słuchać głośno, ale to już będzie bardziej dla party mode niż słuchania z materiału muzycznego z przyjemnością.
Repertuar w jakim Halo 200 sprawdza się najlepiej, to oczywiście muzyka popularna, głównie ta z intensywniejszym basem i dynamicznym brzmieniem. Fani klasyki raczej powinni skierować swoje tory na inne rozwiązania. Rock, pop, dance, hi-hop, dobrze będzie przyjęty przez ten głośnik. Wyważona głębokość basu sprawi, że wymagające utwory brzmią intensywnie i są pełne dynamiki. Średnie i wysokie tony są równie klarowne, co sprawia, że głośnik dobrze sprawdza się zarówno przy odtwarzaniu muzyki, jak i podczas oglądania filmów czy grania w gry. Dodatkowo użycie przycisku SoundPulse EQ, który zwiększa dynamikę odsłuchu, sprawi, że dźwięk będzie jeszcze mocniejszy. Jego przeznaczeniem jest między innymi odtwarzanie muzyki w plenerze. Dźwięk jest wówczas głośniejszy i ma wzmocnione tony zarówno niskie jak i wysokie.
Jak przystało na serię Halo należąca do rodziny głośników Party u Tronsmarta mamy tutaj oświetlenie LED, które w kilku wersjach dodaje specyficznej atmosfery przy odgrywaniu utworów. Dostępnym jest 5 różnych trybów podświetlenia, które zobaczycie na filmie poniżej, zaś ogólne doświadczenie z oświetleniem w Halo 200 jest pozytywne i można powiedzieć, że na imprezie się sprawdzi.
Pojedynczy Halo 200 nie posiada klasycznego stereo, lecz dźwięk jest emitowany w wielu kierunkach, rozchodzi się w zależności od położenia głośnika. W domu dobrze jest go ustawić na podłodze, wówczas podłoga i ściany dobrze rozniosą dźwięk w pomieszczeniu. Dźwięk w Halo 200 zależy w dużym stopniu od jego umiejscowienia, gdyż fala dźwiękowa roznosi się wokół głośnika i elementy pomieszczenia mogą zmieniać jej charakterystykę. Na pewno przy głośniejszym odsłuchu lepiej być kilka metrów od urządzenia, niż blisko niego, gdyż wówczas dźwięk może wydać nam się nieprzyjemny. Halo 200 względnie nagłośni liczące około 30m2 pomieszczenie dynamicznym brzmieniem.
Opcja do sparowania dwóch sztuk Halo 200 umożliwia prace głośnika w normalnym trybie stereo. W jednej sztuce dźwięk stereo jest symulowany programowo i nie brzmi to tak dobrze jak przy zespolonych dwóch kolumnach. Aby połączy dodatkowy głośnik, należy wpierw sparować pierwszy głośnik ze smartfonem. Później włączyć drugi głośnik (on nie może być sparowany z innym urządzeniem) i następnie nacisnąć wpierw dedykowany przy pierwszym głośniku i następnie na drugim głośniku. Można to takie zrobić z poziomu aplikacji Tronsmarta. Odpowiedni sygnał dźwiękowy będzie sygnalizował połączenie. Wówczas wyłączenie pierwszego głośnika wyłączy też drugi. Po kolejnym włączeniu obydwu głośników, tryb stereo uruchomi się automatycznie. W trybie stereo, głośność oraz oświetlenie sterowana jest jednocześnie dla obydwu połączonych głośników.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Dodatkową, specjalną cechą tego głośnika są dostarczone dwa bezprzewodowe mikrofony. Dwa mikrofony umożliwiają korzystanie z funkcji karaoke bez konieczności podłączania dodatkowych akcesoriów. Funkcja ta sprawdzi się doskonale podczas domowych imprez czy spotkań ze znajomymi. Mikrofony są wyposażone w redukcję szumów, co poprawia jakość dźwięku podczas śpiewania. Zabrakło jedynie możliwości z poziomu aplikacji zmiany rodzaju głosu, a przydały by się jakieś śmieszne zmiany głosu, co wprowadziło by dodatkową zabawę podczas takich wykonów. Głośnik również może pełnić rolę pieca do gitary, wystarczy wpiąć się kablem do głośnika i już możemy poczuć się jak Jimi Hendrix.
poprzednia strona (Design i konstrukcja) 
