Recenzja monitora AOC q2770Pqu, WQHD 2560x1440 w akcji Autor: Ulan | Data: 13/08/14
|
|
Jakość wykonania
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Plastiki z których zbudowany jest monitor mają ciekawą fakturę (matowa, lekko chropowata, jakby tekstura tkaniny), która w trakcie użytkowania jest względnie odporna na brud, brak jest tak widocznych jak np. przy czerni fortepianowej odcisków palców. Z tyłu faktura jest bardziej chropowata, zaś z przednie ramki mają delikatniejsze wykończenie, przypominające szczotkowane aluminium. Materiał sprawia bardzo solidne wrażenie i jest dobrej jakości.
(kliknij, aby powiększyć)
Zastrzeżenia można mieć do mocowania stopki monitora w dostarczonym monitorze - trzeba jednak uwzględnić fakt, ze przeszedł on testy już w innych redakcjach i być może jest to kwestia uszkodzenia tego konkretnego egzemplarza przez poprzednich użytkowników, albo zgubienia jakiejś podkładki lub części wyposażenia. Z tego względu mocowanie było mało precyzyjne, gwint względem śruby był za krótki około 2-3 mm, co wiązało się z kłopotliwym dokręceniem podstawy do stopki monitora. Sama podstawa ma specjalną konstrukcję, która umożliwia monitorowi łatwe obracanie się pod szerokim kątem w lewo i w prawo. Z uwagi na dość lekką podstawę i jednocześnie mało precyzyjne zespolenie tych elementów, przy manewrowaniu ekranem ma on tendencje do dość sporego chybotania. AOC mógłby się trochę bardziej postarać i zastosować bardziej precyzyjne rozwiązanie mocowania stopki, a nią samą uczynić bardziej stabilną i może trochę ładniejszą.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Położenie przycisków sterowanie monitora jest tradycyjnie z prawej strony ramki monitora przyciskami w dół. Oprócz przycisku włączenia monitora, do sterowania udostępniono cztery sztuki. Same przyciski są tak opisane (czarne wypukłe litery na czarnej ramce), że tylko kiedy je się dobrze oświetli są widoczne. Jedynie przycisk power jest podświetlany zieloną diodą. Po dość krótkim użytkowaniu można się przyzwyczaić do obsługi czterech przycisków i nie stanowi to większego problemu. Od lewej strony zaczynając mamy przycisk źródła wizyjnego (D-SUB, DVI, HDMI, DP), który jest jednocześnie przyciskiem "Exit", następnie mamy przycisk skrótu do ClearVision (a także funkcja "w lewo"), kolejny przycisk do regulacja głośności (oraz "w prawo), a ostatni pokazuje nam MENU OSD i jest także "zatwierdzającym" przyciskiem.
(kliknij, aby powiększyć)
Umiejscowienie gniazd wizyjnych jest wejściem w dół, co pozwala powiesić monitor na ścianie do czego jest on przystosowany (standard VESA 100x100 mm). Na dole monitora jest również umieszczony przycisk włącz/wyłącz zasilanie (taki jak w zasilaczach komputerowych), który wyłącza całkowicie dopływ prądu do monitora, dzięki czemu wówczas pobór mocy nie będzie wynosić nawet kilka dziesiątych części wata, lecz równe zero.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
AOC q2770Pqu posiada wszystkie aktualne najpopularniejsze wejścia wizyjne i te starsze jak VGA/D-SUB (nim maksymalnie można przesłać sygnał FullHD (1920x1080) oraz DVD Dual-LINK, HDMI (w wersji 1.4 co umożliwia przesłanie maksymalnej wyświetlanej rozdzielczości WQHD (2560x1440) oraz najnowsze złącze Display Port w wersji 1.2. Ponadto jest wejście audio oraz wyjście słuchawkowe. Dodatkiem jest również wbudowany HUB USB 2.0 (x2) i 3.0 (x1). Złącza USB 2.0 są umieszczone na dole monitora obok wejść audio-video, co utrudnia do nich dostęp od przodu monitora, zaś złącze USB 3.0 znajdują się z prawej strony z tyłu monitora na zgrubieniu mieszczącym elektronikę monitora. Mimo wszystko dzięki takiemu umiejscowieniu, włożony pendrive nie wystaje poza obręb głównej ramki monitora. Jest jeszcze jedno gniazdo USB (pod portem USB3.0) w kolorze żółtym, które udostępnia funkcje szybkiego ładowania podłączonych urządzeń (smartfonów, playerów itp.). Co istotne i ciekawe, nie trzeba nawet łączyć kablem HUB-a monitora z komputerem oraz w ogóle włączać PC, aby korzystać z doładowywania urządzenia z tego portu, wystarczy aby monitor pracował w trybie gotowości (standby). Jeśli jednak komputer pracuje i jest połączony z HUB-em monitora, wówczas to gniazdo żółte jest nieaktywne, trochę dziwne rozwiązanie. HUB USB3.0 jest szybki i prędkość portu w monitorze niczym nie odbiega od portu w płycie głównej.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Same ramki monitora są dość szerokie, choć przy tej wielkości monitora nie rażą (sam jestem zwolennikiem im cieńsze ramki tym lepiej, ale w tym monitorze to mi specjalnie nie przeszkadzało), choć gdyby ktoś chciał zestawić takie dwa monitory razem, to już taka szerokość ramek z pewnością była by zbyt duża.
(kliknij, aby powiększyć)
Ponadto monitor również umożliwia obrócenie go o 90 stopni (czyli popularny pivot), co dla niektórych osób może być bardzo ciekawą opcją. Daje również dość duże możliwości regulacji ustawień (góra-dół o 130 mm, pochylanie do przodu i do tyłu oraz oczywiście obrót prawo-lewo dzięki ruchomej podstawie).
(kliknij, aby powiększyć)
Monitor posiada również wbudowane głośniki stereo, ale prawdę powiedziawszy jakość dźwięku przez nie emitowana jest bardzo mizerna (drażni zwłaszcza kompletny brak basów), więc muzyki, gier czy filmów kompletnie się nie sprawdzą. Jedyne do czego mogą one się nadać to np. komunikator głosowy, choć tutaj przydała by się też wbudowana kamera i mikrofon, są takie monitory wyposażone w tego typu sprzęt.
|