Kolejna edycja retro-indie-gamingowego Pixel Heaven za nami. Co ciekawego wydarzyło się tam w tym roku? Co się zmieniło? Zapraszamy do małego raportu.
Rozdziały: Pixel Heaven 2019 - krótka relacja
Wyświetl komentarze do artykułu
K O M E N T A R Z E
To ... (autor: Muchomor | data: 22/05/19 | godz.: 11:16) ... jest piękne.
Muszę sobie kiedyś urlop tak zorganizować, żeby tam zajrzeć.
Sam mam duże chińskie arkadowe joy'e i uwielbiam wracać do MAME i gierek na tym. Ostatnio puściłem gierki na nim dwóm szczylom (9 i 10 lat) i odpędzić ich od telewizora nie mogłem, tak lali przeciwników w jakimś Street Fighterze. Duch w narodzie nie ginie.
@up (autor: Qjanusz | data: 22/05/19 | godz.: 11:28) w tym roku niestety nie byłem, ale ogólnie staram się bywać i polecam :-)
Też muszę (autor: MayheM | data: 24/05/19 | godz.: 07:12) się w końcu wybrać, bo człowiek się starzeje, a życie przez palce przelatuje, a na takiej imprezie można wrócić do pięknych czasów :)